OCM (Oil Cleansing Method), czyli metoda oczyszczania skóry olejami. Może to się wydawać dla niektórych nieco dziwne, szczególnie jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do płynów micelarnych. Kiedyś same nie byłyśmy przekonane do OCM, a dziś to jeden z filarów naszej codziennej pielęgnacji – zwłaszcza zimą.
Dlaczego warto stosować OCM?
Otóż wszelkie tłuszcze (w tym sebum, które produkują gruczoły łojowe) najlepiej rozpuszczają się właśnie w tłuszczach. Oleje nie tylko rozpuszczają resztki makijażu, ale też bez problemu radzą sobie ze wszystkimi zanieczyszczeniami, które zebrały się na naszej skórze w ciągu dnia. Stosowanie metody OCM wiąże się z delikatnym masażem twarzy, co zapobiega powstawaniu zmarszczek i stymuluje lepsze ukrwienie skóry. Wieczorny demakijaż staje się przyjemnością, a nie przymusem.Jakich efektów można się spodziewać? Przede wszystkim poprawy w wyglądzie, ale też strukturze skóry. Stanie się bardziej miękka i elastyczna.
Czy OCM jest odpowiednie dla mnie?
Olejowe oczyszczanie skóry najlepiej sprawdzi się u osób z cerą suchą, wrażliwą, naczynkową. Gdy skóra woła o pomoc nie można jej bardziej przesuszać. Odpowiednia mieszanka olejów załagodzi podrażnienia i pomoże regeneracji. Domyślamy się, że osoby z cerą trądzikową mają największe obawy przed stosowaniem metody OCM. Niepotrzebnie! Jak już pisałyśmy, cera pozbawiona swojej naturalnej tarczy broni się przez produkowanie jeszcze większej ilości sebum. Chcąc zmyć ten nadmiarowy „tłuszczyk” używamy wysuszających kosmetyków i koło się zamyka. Delikatny olej będzie o wiele lepszym rozwiązaniem – tym bardziej, że wiele mieszanek zawiera w składzie oleje i olejki eteryczne, które mają właściwości antybakteryjne.
Oczywiście pamiętajcie, że każda skóra jest inna. Niektóre oleje mogą wywołać alergię. Znalezienie odpowiedniej mieszanki jest bardzo ważne, dlatego testujcie, bawcie się w alchemika. W internecie można znaleźć mnóstwo sprawdzonych przepisów. Poniżej podajemy te, które najbardziej nam się spodobały. Jeżeli zauważyłyście u siebie jakiekolwiek niepożądane skutki po OCM, to odstawcie tę metodę. Czasami nie warto przekonywać swojej skóry na siłę Zamiast tego wypróbujcie np. delikatne, bezzapachowe, naturalne mydło w kostce.
Krok 1 – jak stworzyć swoją mieszankę?
Zacznijcie od określenia swojego rodzaju cery. To bardzo ważne, bo każdy olej ma inne, unikalne właściwości. Większość przepisów, które znajdziemy w internecie opierają się na kombinacji olej bazowy + olej rycynowy. Możecie, ale nie musicie trzymać się takiego zalecenia. Olejek do demakijażu od Resibo oparty jest na oleju lnianym, oleju manuka i abisyńskim. Polecamy ten produkt z czystym sumieniem – sprawdzi się zwłaszcza u osób z cerą dosyć kapryśną ze względu na jego antybakteryjne właściwości. Możecie też wykorzystać jeden olej, bez konieczności mieszania go z innymi. Wszystko zależy od Waszych preferencji Jeżeli dopiero zaczynacie swoją przygodę z olejowym oczyszczaniem twarzy, to proponujemy wam jeden z tych zestawów:
Cera normalna
4/5 oleju z pestek winogron
1/5 oleju rycynowego
inne oleje bazowe: olej z pestek dyni, olej z nasion słonecznika, olej jojoba
Cera sucha
1/3 oleju z awokado
1/3 oleju rycynowego
1/3 oleju jojoba
inne oleje bazowe: oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek winogron, olej kokosowy, olej z orzechów laskowych, olej z dzikiej róży
Cera trądzikowa, problematyczna
2/3 oleju jojoba
1/6 oleju rycynowego
1/6 oleju tamanu
kilka kropel olejku z drzewa herbacianego lub lawendowego (2-3 krople na 10 ml)
inne oleje bazowe: olej lniany, olej sezamowy, olej z nasion chia, olej ryżowy, olej słonecznikowy, olej z nasion jeżyn, olej z pestek malin
Cera dojrzała
2/3 oleju awokado
1/6 oleju różanego
1/6 oleju arganowego
inne oleje bazowe: oliwa z oliwek, olej z nasion marchwi, olej makadamia, olej inca inchi, olej ze słodkich migdałów, olej z baobabu, olej z pestek truskawek
Krok 2 – prawidłowy demakijaż
- nakładamy olejek na suchą lub wilgotną skórę
- niewielką ilość mieszanki wmasowujemy w twarz kolistymi ruchami
- ścieramy olej przy pomocy zwilżonej ciepłą wodą ściereczki (np. muślinowej, flanelowej, bawełnianej) i/lub myjemy twarz delikatnym żelem/pianką, aby dokładnie domyć resztki oleju
- demakijaż oczu możemy dopełnić płynem micelarnym
- przechodzimy do oczyszczania twarzy kosmetykiem myjącym
- tonizujemy twarz hydrolatem/tonikiem
Koniecznie dajcie znać czy stosujecie lub stosowałyście metodę OCM. Podzielcie się w komentarzu swoją sprawdzoną mieszanką 🙂
Dlaczego mydło w kostce? Sole sodowe wyższych kwasów tłuszczowych, tzn. właśnie mydła uszkadzają struktury lipidowe naskórka a także podnoszą pH skóry. Naprawdę lepszy jest żel, o maksymalnej wartości pH 5,5 i niezawierający silnych detergentów. Jeśli chodzi o olejek resibo- świetny! Skóra po zastosowaniu jest mięciutka, przyjemna w dotyku, promienna. Zauważyłam że nieco poprawił się jej stan.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
My mamy na myśli mydła naturalne na bazie olejów, jak na przykład te z Purite:
http://www.shop.purite.pl/mydlo-platki-owsiane-eco-exl-duplikat-1.html
Można myć twarz delikatnym żelem lub mydłem, natomiast trzeba pamiętać o tym, aby następnie użyć toniku, który obniży ph skóry.
Super, że Resibo się u Ciebie sprawdził!
Resibo to moje (dzięki Wam oczywiście) odkrycie zeszłego roku! Zużywam drugą butelkę i jestem po prostu zakochana! Cera znacznie się poprawiła i mam wrażenie, że rzęsy też wyglądają lepiej. Jest po prostu mega przyjemny i łatwy w użyciu, nawet najbardziej misterny makijaż oczu znika prawie od razu. Jedyny minus to cena, więc pewnie wypróbuję jakąś Waszą kombinację 🙂
A do cery naczynkowej (i pewnie dojrzałej, bo po 40.) jaka kombinacja byłaby najlepsza?
I dzięki za wszystkie wasze rady!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Do cery dojrzałej jak najbardziej polecamy olej arganowy, olej ze słodkich migdałów czy makadamia 🙂 Opcjonalnie można dodać kilka kropel olejku różanego (eterycznego). Warto wypróbować też olej z pestek malin.
Mieszanka do cery dojrzałej przedstawiona w poście idealnie nada się również do cery naczynkowej. Trzeba testować, które oleje nasza skóra lubi najbardziej!
dziękuję!
Chciałam zapytać, czy oleje spożywcze, np. olej z pestek winogrona, oliwa z oliwek, olej kokosowy – czy ich można używać do OCM? Czym zasadniczo różnią się od ich kosmetycznych odpowiedników?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam was.
Ja to nie wiem sama już. Ze dwa miesiące temu kupiłam japoński dhc (?) i cera cudownie się poprawiła, ale cena zmusiła mnie do poszukiwania zamiennika. No i kupiłam Resibo, które tragicznie pogorszyło stan mojej cery. Chociaz z drugiej strony ten japoński też sprawił, ze pogorszyło się, a potem miałam cerę idealną. Może zajrzałybyście do składu dhc i powiedziałybyście czy jest możliwe zrobienie tak skutecznego i dobrego olejku w domu?
Weź pod uwagę fakt, że sama metoda OCM ma na celu oczyszczać. To, że pojawiły się niedoskonałości to najczęściej oznaka, że olej "wyciąga" syfki na wierzch. Dlatego też po jakimś czasie, jak zauważyłaś skóra jest lepsza 🙂 Prześlij nam skład na FB, rzucimy na niego okiem.
Dziewczyny, a co robi się dalej? Używa się żelu do mycia? Płynu micelarnego?
Dopisałyśmy brakujące etapy:
– myjemy twarz delikatnym, naturalnym mydłem/żelem/pianką, aby dokładnie domyć resztki oleju
– demakijaż oczu możemy dopełnić płynem micelarnym
– tonizujemy twarz hydrolatem/tonikiem
Dziękuję Wam bardzo, bo choć to może dla niektórych oczywiste, mi tej wiedzy brakowalo!
nie rozumiem o co chodzi z tymi mydłami? naturalne, potasowe sa ok?:(
Co myślicie o mieszance olej komosowy, z jojoba i malin do demakijażu ? I w jakich proporcjach ?
*kokosowy
Dziewczyny,czy ta mieszanka olejków do cery tłustej rzeczywiście zmyje makijaż? Słyszałam,że olej z pestek winogron jak najbardziej,natomiast o żadnym innym olejku myjącym nie słyszałam.
Sprawdź i się przekonaj 😉 Nic nie zmyje lepiej makeupu. Nie tylko olej z pestek winogron da sobie radę, inne naturalne oleje też. Pamiętaj jednak, że trzeba je zmyć kosmetykiem myjącym (żel, pianka, delikatne mydło naturalne), a później zastosować tonik.
Dziekuje:)
A jakie proporcje i oleje polecacie do cery mieszanej?
Zajrzyj do naszego posta "Oleje i olejki eteryczne – mini przewodnik" 🙂
Cześć 🙂 Dziękuję za wpis, potwierdza tylko moje zaledwie pieciodniowe doświadczenie z OCM, już widzę efekty, a to dopiero początek 🙂 Mam jednak prośbę, może coś poradzicie. Zrobiłam mieszankę "na szybko" z olejów Nacomi, które akurat miałam w domu, w ten sposób wyszła mi mieszkanka oleju rycynowego, tamanu (zastosowałam jako bazowy z uwagi na trądzik) oraz z konopii indyjskiej, tego ostatniego oleju nie widuję w żadnych kombinacjach , choć go uwielbiam i zastanawiam się czy jest odpowiedni dla cery trądzikowej, suchej, w trakcie kuracji maścią z antybiotykiem? Tak jak pisałam, widzę poprawę cery, jest świetna w porównaniu do stanu przed tygodniem :), ale nie myje jej juz żelem, bo obawiam się ściągnięcia, wydaje mi się, że powinna być po OCM jeszcze mocniej nawilżona. Może polecicie jakiś olej, który jeszcze mocniej nawilży buzię? Mam w zanadrzu jeszcze avocado, rokitnik i czarnuszkę, może jakaś mieszanka z ich użyciem? Obawiam sie, że pzez omijanie mycia żelem i tonikiem po dłuższym czasie znowu wyjdzie więcej znienawidzonych wyprysków 🙁 Co polecacie? Dziękuję, wiem że dużo czytania, ale starałam się wyjaśnić problem 🙂 Dzięki za Wasz blog, wspaniały!
Hej! Super, że zaczynasz kombinować z OCM. W mieszankach do cer trądzikowych/problematycznych najlepiej sprawdzają się bardziej uniwersalne oleje, np. jojoba. Tamanu naszym zdaniem dodać w mniejszym stężeniu (nie jako główny składnik), ponieważ mieszanka może być za ciężka. Zajrzyj do naszego posta o olejach, tam jest mała ściąga 🙂
http://www.piggypegblog.pl/2017/01/naturalne-oleje-i-olejki-eteryczne-mini.html
Zmycie oleju jest kluczowe, niestety samą wodą go nie usuniemy. Możesz użyć też pianki, ta powinna się sprawdzić: https://goo.gl/iVr1ba
Jeśli miałabyś jeszcze jakieś pytania, pisz śmiało (najlepiej na FB) 🙂
Cześć, dziewczyny! Wypróbowałam olejek z Resibo do przemywania twarzy z trądzikiem (obecnie mój główny problem to wągry). Na etykiecie olejku instruują, aby go zmywać przy użyciu ściereczki namoczonej w ciepłej wodzie przez przykładanie do twarzy. Jestem przyzwyczajona do żelów do mycia twarzy, które zostawiają na twarzy w zasadzie mat, ciężko mi natomiast określić, kiedy olejek jest już usunięty z twarzy – bo widzę ciągłe świecenie 🙁
Czy nawet jeśli nie usunę ściereczką wszystkiego, to potem pianka sobie z tym poradzi?
Serdecznie pozdarwiam
Justyno,
Olejek służy do demakijażu, a nie do oczyszczania skóry. Nie jest to substytut żelu czy pianki, a zupełnie inny krok w pielęgnacji. Po zmyciu olejku ściereczką należy umyć buzię jeszcze kosmetykiem myjącym. O skutecznym oczyszczaniu skóry przeczytasz w tym poście: http://www.piggypegblog.pl/2017/06/skuteczne-oczyszczanie-skory.html 🙂
Witam, czy polecacie jakiś żel, piankę łatwo dostępna stacjonarne?