Cena: 129 zł / 50ml
INCI
Aqua, Dicaprylyl Carbonate, Caprylic/Capric Triglyceride, Titanium Dioxide, Propanediol, Bis- Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Ethylhexyl Triazone, C13-15 Alkane, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Cellulose, Niacinamide, Cetyl Alcohol, Polyhydroxystearic Acid, Mauritia Flexuosa Fruit Oil, Galactoarabinan, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Physalis Angulata Extract, Punica Granatum Flower Extract, Pseudoalteromonas Ferment Extract, Hydrolyzed Sodium Hyaluronate, Trehalose, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopherol, Lauryl Glucoside, Myristyl Glucoside, Polyglyceryl-6 Laurate, Distarch Phosphate, Euphorbia Cerifera Cera, Jojoba Esters, Octyldodecanol, Xanthan Gum, Acacia Senegal Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Silica, Alumina, Stearic Acid, Trihydroxystearin, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Glyceryl Caprylate, Citric Acid, Parfum, Benzyl Salicylate, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, CI 77492, CI 77491, CI 77499
rodzaj: filtr mieszany (filtry chemiczne + fizyczne)
zastosowane filtry: Titanium Dioxide, Bis- Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Ethylhexyl Triazone, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate
poziom ochrony UVB: SPF 50+
poziom ochrony UVA: PPD = 37,41 / PA+++++/ „UVA w kółku”
porcjowanie: 1 pompka ~ 0,85g ➡️ jak odmierzyć odpowiednią porcję SPFu?
konsystencja: bardzo lekka emulsja
wykończenie: satynowe z lekkim glow, nawet do pół-matowego
pigment: tak
zapach: wyczuwalny, słodki, ale nie duszący
odczucia po aplikacji: trzeba dać mu chwilę na całkowite „osadzenie się”, później jest praktycznie niewyczuwalny na twarzy
bielenie: nie
działanie pielęgnacyjne: tak (niacynamid, trehaloza, kwas hialuronowy (hialuronian sodu), olej biruti, olej jojoba, ekstrakt z miechunki, ekstrakt z kwiatów granatu)
nadaje się pod makijaż: sam jest już trochę makijażem ?
rekomendacje:
_może być kompromisem między klasycznymi SPFami a makijażem
_raczej nie wybacza suchych skórek, będzie je podkreślał
_najlepiej sprawdzi się przy skórze tłustej i mieszanej
_trzeba się sprężać przy aplikacji, bo dosyć szybko zastyga
Nasz komentarz:
Monika: Zimą był dla mnie nieco za lekki, ale kiedy temperatura poszła w górę, to właśnie po niego najczęściej sięgałam. Zdał też test hiszpańskich upałów. Choć pigment nieźle się u mnie wtapia, u osób z jasną karnacją, czy neutralnymi/różowymi tonami raczej będzie się odcinał.
Najczęściej stosowałam go solo, ale z lekkimi kremami, czy serum też dawał radę. Nie szczypie mnie w oczy, nie lepi się. Nakładam go cienkimi warstwami i szybko wsmarowuję, na koniec delikatnie wklepuję. Po aplikacji nie czuję go na twarzy. Jestem zaskoczona jego lekkością. Do tego naprawdę dobrze nawilża i robi na mojej skórze ładne glow. Dla mnie to typowy filtr miejski, który ma nie tylko działanie pielęgnacyjne, ale też pełni rolę kremu tonującego. To zdecydowanie mój kompan na lato.
Ania: Bardzo fajny, turbo lekki krem miejski. Ma aksamitną konsystencję, pięknie wtapia się w skórę, nadając jej zdrowy wygląd – jak super krem BB. Nie pachnie mocno, nie świeci się, ma satynowe wykończenie. Łatwo się z nim pracuje, nieźle współgra z makijażem, jeśli potrzeba większego krycia.
Testowałaś_eś ten filtr? Podziel się swoją opinią. Na pewno będzie dla kogoś pomocna przy wyborze. Sekcja komentarzy jest do Twojej dyspozycji.