Peelingi to nie jedyny sposób na złuszczanie martwego naskórka. Ciekawą alternatywą może być szczotkowanie ciała na sucho. Jednak to nie koniec korzyści. W pakiecie możemy dostać jeszcze kilka innych benefitów. Czego można spodziewać się po regularnym szczotkowaniu ciała na sucho?
Zalety szczotkowania
Masaż szczotką przyczynia się do wygładzenia i ujędrnienia skóry, przez co „pomarańczowa skórka” faktycznie może stać się mniej widoczna. W połączeniu z dobrze dobranymi kosmetykami może znacznie poprawić jej kondycję.
Cellulit oczywiście nie jest powodem do wstydu, ale rozumiemy, że nie każdy musi go lubić. Większość kobiet go ma, a przyczyny jego powstawania są różne. Nie da się go usunąć samymi kosmetykami, bo jest umiejscowiony w tkance tłuszczowej (tam żadne produkty nie docierają), jednak masażami, zbilansowaną dieta i ćwiczeniami, jesteśmy w stanie go zredukować.
Jeśli macie skłonność do obrzęków i gromadzenia wody w organizmie, to na pewno spodoba Wam się to, że szczotkowanie wspomaga pracę układu limfatycznego poprzez usprawnienie przepływu limfy. Pobudzamy mikrokrożęnie, przez co znacznie zmniejsza się tendencja do opuchnięć.
Masaż znacznie redukuje też problem wrastających włosków. Przyczyną jest włos w fazie wzrostu, który jest za słaby, aby przebić się przez naskórek na zewnątrz. W efekcie zaczyna rosnąć w głąb, powodując stan zapalny. Regularne złuszczanie w połączeniu z nawilżaniem, pomaga włoskom „wydostać” się na zewnątrz.
W obu przypadkach warto pamiętać, że szczotka nie jest kosmetykiem i sama cudów nie zdziała. Dlatego dobrze jest wesprzeć skórę substancjami regulującymi proces złuszczania i przyspieszającymi regenerację. Warto sięgnąć po balsamy z mocznikiem, kwasem salicylowym czy mlekowym, ceramidami, pantenolem lub allantoiną.
A teraz najważniejsze. Regularne szczotkowanie powinno być przyjemnością. Jest równoważne z wygospodarowaniem kilku minut tylko dla siebie. To chwila relaksu i czas poświęcony dla ciała. Tyle i aż tyle.
3. Jak wykonywać masaż?
Na początku cały zabieg może być dla Was nieco nieprzyjemny, ale to kwestia przyzwyczajenia i dobrania odpowiedniej szczotki. Z czasem będzie coraz lepiej wyczuwać odpowiedni nacisk i długość ruchów.
Zawsze zaczynamy od stóp i kierujemy się ku górze, zawsze w stronę serca. Jeśli szczotka ma długie włosie, radzimy trzymać ją pod kątem około 45 stopni (nie prostopadle) i wykonywać długie posuwiste ruchy. Przy krótszym włosiu możecie trzymać ją prostopadle. Wyczujecie to od razu, w jakim ułożeniu jest delikatniejsza. Masaż powinien trwać co najmniej kilka minut. Dobrze jest wykonać kilkanaście ruchów na każdą partię ciała. Można też ustalić sobie ilość okrążeń, np. 5 wokół ręki, czy łydki lub ustalić rundy czasowe. Na pewno znajdziecie jakiś system, który najbardziej Wam pasuje.


Jak często szczotkować?
Niektórzy mówią codziennie, inni — co kilka dni. My odpowiadamy: TO ZALEŻY. Polecamy zacząć od 2 do 3 razy w tygodniu i w razie potrzeby zwiększać częstotliwość. Szczotkowanie jest rodzajem delikatnego złuszczania naskórka, więc też można z nim przesadzić. Może to doprowadzić do uszkodzenia bariery hydrolipidowej. Kiedy poczujecie, że skóra jest bardzo sucha, nadmiernie się łuszczy, swędzi, jest napięta, czy zaczerwieniona, to znak, że potrzebny jej naprawczy zestaw ratunkowy w postaci nawilżenia i odżywienia oraz przerwa od jakiegokolwiek złuszczania.
Istnieją też specjalne szczotki do masażu twarzy na sucho. Są mniejsze i wykonane z dużo delikatniejszego, bardziej miękkiego włosia. Podobnie jak w przypadku tradycyjnej szczotki, taki masaż usuwa martwy naskórek, pobudza mikrokrążenie i zapobiega zatykaniu się ujścia gruczołów łojowych. Przeciwwskazaniem do stosowania takiego gadżetu są oczywiście przewlekłe stany zapalne, trądzik i wszelkiego rodzaju zaognione ranki (uszkodzony naskórek). Czarszka nagrała na ten temat wyczerpujący materiał, do którego was odsyłamy.
Czy każdy może szczotkować?
Niestety, taki masaż nie jest dla wszystkich. Przeciwwskazaniem wszelkie zmiany na tle bakteryjnym lub wirusowym, rany, oparzenia, otarcia i świeże blizny. Nie polecamy także szczotkowania przy zaognionym atopowym zapaleniu skóry, czy łuszczycy, ponieważ może to pogorszyć objawy. Podczas masażu należy też uważać na pieprzyki i znamiona, aby ich nie zadrapać. Wbrew pozorom osoby ze skórą naczyniową mogą szczotkować (najlepiej wtedy wybrać miękką szczotkę i robić to bardzo delikatnie), ale przy widocznych żylakach polecamy skonsultować się z lekarzem.
4. Jak wybrać szczotkę?
Szczoty mogą mieć też rozmaite kształty, a włosie/włókno różną długość i gęstość. Mamy do wyboru szczotki z włosia zwierzęcego (np. dzika) lub włókna roślinnego o różnej gęstości i długości. Wszystko zależy od Waszych preferencji. Szczotka z włókien roślinnych będzie nieco twardsza i ostrzejsza. Jeśli dopiero zaczynacie, wybierzcie na start coś budżetowego i sprawdźcie, czy to w ogóle dla Was. Źle dopasowaną szczotką można łatwo się zrazić już na starcie. Zwróćcie też uwagę, czy wasz egzemplarz posiada uchwyt/pasek — bez tego masowanie pleców czy pośladków jest bardzo utrudnione.


Istnieją też specjalne szczotki do masażu twarzy na sucho. Są mniejsze i wykonane z dużo delikatniejszego, bardziej miękkiego włosia. Podobnie jak w przypadku tradycyjnej szczotki, taki masaż usuwa martwy naskórek i pobudza mikrokrążenie. Przeciwwskazaniem do stosowania takiego gadżetu są oczywiście przewlekłe stany zapalne, zmiany skórne, trądzik i wszelkiego rodzaju zaognione ranki. Czarszka nagrała na ten temat wyczerpujący materiał, do którego was odsyłamy.
Czy można łączyć szczotkowanie z peelingiem?
Z racji tego, że szczotkowanie jest pewnym rodzajem złuszczania, to możecie zacząć się zastanawiać, czy w takim wypadku można stosować równocześnie klasyczne peelingi. Tak, możecie dalej je wykonywać, ale zdecydowanie rzadziej. Dużo też zależy od kwestii indywidualnych. Przy delikatniejszej skórze peeling raz w tygodniu powinien w zupełności wystarczyć. Możliwe, że samo szczotkowanie będzie dawało super efekty, bez konieczności dodatkowego złuszczania. Musicie wyczuć tę częstotliwość.
Modele szczotek, które testowałyśmy:
- Arosha (włosie roślinne)
- Nested Brushes (włosie roślinne)
- Soap Workshop (włosie roślinne, jedno z najdelikatniejszych)
- LullaLove (włosie roślinne)
Inne szczotki polecane przez Was:
- Fridge by yDe (włosie końskie)
- Be Beauty (włosie końskie)
Jeśli macie sprawdzone sprawdzone modele szczotek, podzielcie się opiniami o nich w komentarzu. Będą bardzo pomocne 🙂
Już od roku regularnie się szczotkuje i widzę efekty:)
A jak z masażem po opalaniu??
Ja wlasnie mialam chyba falstart ze szczotka. Jestem w III trymestrze ciazy i po dwoch dniach ze szczotka czulam sie fatalnie. Czy to mozliwe zebym az tak poruszyla limfe zeby bolaly mnie stawy i sciegna? Czy to moze przypadek? Ale po odstawieniu szczotki przeszło jak reka odjal.
Nie jest to wykluczone. Podczas ciąży organizm reaguje nieco inaczej. Jeśli szczotkowanie Ci nie służy, po prostu go nie wykonuj 🙂 Może po porodzie lepiej się przyjmie.
Nie jestem specjalistka od szczotkowanie, ale osobiście myślę, że mogłaś za mocno „poruszyć układ limfatyczny” I sądzę, że mogło się to przyczynić do takich objawow
Ja mam szczotkę z Rossmanna, z firmy For Your Beauty za około 11 zł. Też ma drewniany trzon i materiałowy uchwyt, a do tego wypustki masujące. 🙂
I jak ci się sprawdza? Bo też się nad nią zastanawiam, na początek wolałabym szczotkę za 12 zł, nie za 50.
Ja mam tę szczotkę z Rossmanna od roku i jak na początek, żeby sprawdzić czy ten rodzaj masażu Ci pasuje, to jak najbardziej polecam. 🙂 Teraz zamówiłam sobie trochę twardszą i zobaczymy.
Jak ze szczotkowania po opalaniu???
Jeśli skóra jest podrażniona i zaczerwieniona, szczotkowanie nie będzie dobrym pomysłem.
Zależy czy skóra jest zaczerwieniona i podrażniona. Jeśli tak – nie jest to najlepszy pomysł.
Czy są przeciwskazania do masowania skóry ze świeżym rozstępami?
Nie znalazłyśmy do tej pory żadnych przeciwwskazań odnośnie szczotkowania rozstępów. Jeśli masz wątpliwości, dopytaj kosmetologa lub producenta szczotki 🙂
Polecam szczotkę Tampico z Lullalove, używam jej drugi miesiąc i nigdy nie miałam tak miękkiej skóry jak teraz?
Czy tego typu masaż szczotką będzie efektywny przy skórze dojrzałej z „motylkami” na ramionach? Czy pomoże w pozbyciu się ich i czy poleciłybyście balsam/olejek do ciała, który by również był pomocny? Oczywiście wiadomo, że ćwiczenia i masaże to podstawa.:)
Możesz próbować 🙂
ja ma pytanie dotyczące utrzymania higieny używanej szczotki. jak często ją myć? czy w ogóle?
Przynajmniej raz w tygodniu, letnią wodą i mydłem 🙂
Jestem z tych, które wolą pospać te 15 minut dłużej, ogarnąć się rano czym prędzej i wręcz biec na autobus, czy miałybyście w takim razie pomysł, jak się zmobilizować? Czy pora dnia wybrana na szczotkowanie wiele może zmienić? Czytałam, że warto po takim masażu wziąć kąpiel i wmasować balsam. Dla mnie rano nie ma na to szans, czy to też może zniwelować efekty? Pozdrawiam 🙂
Wieczorem też można, jak najbardziej 🙂
Polecam szczotkowanie 🙂
Zaczęłam na krótko przed ciąża i to był mój wieczorny rytuał. Skóra piękna jak nigdy, wygładzona, elastyczna.
Z masowaniem brzucha w 3 trymestrze bym się wstrzymała (może zachęcać macice do skurczów), ale resztę ciała jak najbardziej.
Mam szczotkę od khaja.pl – naturalne włosie, a ceny sensowne.
A mnie zastanawia jak dbacie o higienę takej szczotki?
Wodą z naturalnym mydłem 🙂 Trochę jak pędzle 😉
Szczotka do ciała ionic brush Klapp. Cudo. Pobudza skórę do regeneracji, poprawia ukrwienie przez to napięcie skóry!
Cześć. Czytam ostatnio i czytam o tym szczotkowaniu i tak się zastanawiam, czy to naprawdę takie ważne jakie będzie włosie, czy naturalne itp? Przecież chodzi tylko o pobudzenie krążenia (limfy), więc powinna nadać się każda szczotka, nawet drogeryjna za 10 zł. Ja póki co mam zwykłą do „mycia pleców”, aczkolwiek jest ostra i rozważam kupno drogeryjnej za 10, ponieważ nie widzę sensu kupowania takie za 50-70 zł. Możesz proszę odnieść się do tego co napisałam? Pozdrawiam
Hej! Chodzi głównie o twardośc włosia – roślinne będa zawesze twardsze, i o aspekty etyczne.
Ruchy szczotką prostopadle ustawioną względem ciała jest jednym z podstawowych ruchów podczas masażu. Powinnismy zacząć od 45° by skore „przyzwyczaić” do szorowania, pozniej przejść do prostopadłego ułożenia 🙂
Używałam szczotki 3 razy i za każdym razem swędzą mnie pośladki :/ po. Ok 15 kin przechodzi. Myślę, że to przez rozstępy, które się tam wytworzyły.
Co uważacie??
Ciężko mi powiedzieć. Może włosie szczotki jest nieodpowiednie dla Ciebie?
Nabalsamuj skórę po zabiegu, pomoże 🙂
Skóra robi się bardziej ukrwiona i limfa przepływa szybciej. To znaczy, że masaż jest skuteczny
Balsam zaaplikować bezpośrednio po szczotkowaniu? Czy po szczotkowaniu prysznic, a potem nawilżanie?
Są dwie szkoły tak naprawdę. My szczotkujemy przed 🙂
Mam od 2 lat szczotkę ze ,,SZCZOTKARNI,, do masażu na sucho i na mokro. Zachowuje swój kształt. Jestem z niej bardzo zadowolona dlatego też polecam.
Dzięki za ten wpis! Właśnie jestem przy zakupie pierwszej szczotki 🙂
Używam szczotki z Rossmann i jest mega, bardzo polecam ❤
Szczotkowanie bikini chyba też nie wchodzi w grę, skoro odradzacie dekolt? Mi bardziej zależy na nie wrastaniu włosów niż na gładkości skóry 😉
Czy moglabys poprawic linki do szczotek ,polowa nie dziala, pozdr.
Jasne, dzięki za czujność.
Szczotkowanie skóry ze skłonnością do pajączków chyba nie jest wskazane? Czy mogłybyście polecić jakiś inny sposób na pozbycie się problemu wrastających włosków w takim przypadku? Próbowałam różnych peelingów i rękawicy Kessa, i niestety nic nie przynosi efektów…
na początku nie ogarniałam sprawy i kupiłam sobie szczotkę z włosiem syntetycznym. NIE POLECAM TEGO SZCZERZE!!! strasznie ostre te włoski były i do tego też był problem z tym, że one nie zmieniały za bardzo swojego kształtu przez co się nie uginały. obecnie mam szczotkę z włosiem roślinnym bo z agawy i bardzo sobie chwalę. po samym masażu lepiej wchłania się nolicell który mam na cellulit. ogólnie słyszałam, że przez poprawę krążenia lepiej działają olejki, balsami i inne cuda i faktycznie coś może w tym być.
Uwielbiam szczotkowanie na sucho 😀 U mnie cellulit po 3 miesiacach moich rutynek zszedł niemalże do 0 😀
nakładałaś coś na skórę po masażu? jakie zmiany co do cellulitu zauważyłaś dokładnie? robiłam kiedyś bańki i u mnie dość mocno naczynka pękały, więc trochę się boję co może w tym przypadku u mnie wyjść, bo czytałam trochę że trzeba z tym uważać.
Po masażu główne używam albo nolicell albo vialise. I rano i wieczorem się sprawdzają. Przy zmianach to powiem Ci tak 😀 Mi mocno poprawiło się ujędnienie skóry, jest bardziej jędrna, grudki są o wiele mniej widoczne i przy chodzeniu i przy siedzeniu. Jest spora poprawa po szczotce. Jeżeli masz problem z bańkami chińskimi to możesz spróbować szczotek, ale one też nie są chyba wskazane dla osób, które mają problemy z pękającymi czy nieszczelnymi naczynkami.
na początku próbowałam robić sobie masaże bańką chińską, ale okazało się, że mam za słabe naczynka, więc szukałam innego sposobu. w tym momencie jestem już w trakcie masażu szczotką i jestem zachwycona. miałam z początku włosie dzika, ale było dla mnie za sztywne i za ostre więc przerzuciłam się na włosie roślinne. to jak skóra jest ujędrniona to to jest szok. poza tym od razu po szczotkowaniu nakładam balsam nolicell by cellulit zmniejszyć i to jak skóra szybko wchłania produkt i jak polepsza jego działanie to jest hit!